505230377 podrozeterapeutyczne@gmail.com
Made with love by Zuzanna Bajsarowicz
Kogo ujrzysz, gdy zrzucisz wszystkie maski? Te, które nakładasz na siebie sam i te, które inni ci ofiarowują?
Kogo zobaczysz, gdy wyzbędziesz się wszystkich nadanych Ci określeń, przypiętych łatek, usłyszanych ocen?
Kogo dostrzeżesz, gdy pozwolisz sobie na uwolnienie się od ciągnących się za Tobą przekonań o sobie samym? Gdy zrzucisz zbroję, którą tworzą?
Spotkanie z samym sobą może być niezwykle twórczym i mocnym doświadczeniem. Jest jak zrzucenie ubrań i uważne przyjrzenie się swojemu odbiciu w wielkim lustrze. Można dostrzec każdą część swojego ciała, linie nóg i rąk, zagłębienie na szyi. Każdą krzywiznę, płaszczyznę, wypukłość.
Ale wystarczy jeden dzień, by obraz ten się zmienił. By linie nieco złagodniały lub się zaostrzyły. By powstały nowe kreski i kropki. By pojawiły się nowe kształty lub zniknęły stare.
Czy to oznacza, że nie warto przyglądać się sobie? Dotykać swoich miękkich części, przytulać tych, które tego potrzebują? Że skoro w ciele zachodzi ciągła zmiana, to że nie warto go poznawać i wsłuchiwać się w nie w ogóle?
Moim zdaniem warto. Tak samo, jak warto poznawać to, co w nas głęboko. Nie tylko to, co widoczne jest na powierzchni, nie tylko to co chroni, nie tylko to, co dali nam inni. Także to, co w nas. Nawet jeśli dziś i jutro będziesz się różnił, budował na nowo.
Nazywam się Zuzanna Bajsarowicz.
Jestem psychologiem
i psychoterapeutą. Pracuję
w nurcie systemowo - ericksonowskim z osobami dorosłymi, dziećmi
oraz młodzieżą.
Jestem autorką ebooka rozwojowego "Podróże Terapeutyczne w głąb siebie", który już jest dostępny w sklepie.
Chcesz dowiedzieć się więcej?
PRZESZŁOŚĆ
Przeszłość przychodzi do nas tylnymi drzwiami. Przenika historie opowiadane przez dziadków, wkrada się w zdaniach, które stale powtarzali rodzice. Czasem zerka na nas ze zdjęć z dzieciństwa. Innym razem zamyka się w pudełku z pamiątkami.
Potrafi być wspierająca - dodawać otuchy, pokazywać z jakiego punktu wyszliśmy i jak długą drogę udało nam się przejść. Potrafi zasypać zasobami odkrytymi w przeróżnych sytuacjach. Lubi przypominać o naszych sukcesach. Z nostalgią ujawnia zmiany, których dokonaliśmy i z których jesteśmy dumni.
Ale równie często Potrafi być czymś, co zamiast wspierać i umacniać podkopuje wiarę w nas samych. Zasnuwa mrocznymi opowieściami o niepowodzeniach, błędach i utratach. Podszeptuje ciche słowa, które osłabiają. Wypomina lojalności wobec których nie chcemy dłużej pozostawać wiernymi, a których nie potrafimy puścić wolno.
Przeszłość domaga się uwagi. I te uwagę warto jej ofiarować. Tylko wtedy można odpowiedzieć sobie na pytania, takie jak te:
Na ile to co myślę o sobie jest przekonaniem moim, a na ile przekonaniem wyniesionym z mojej rodziny pokoleniowej?
W jakich sytuacjach lojalność wobec rodzinnego przekazu mnie wspiera, a w jakich osłabia?
Jakich możliwości bym się pozbawił gdybym nie doświadczył tych wszystkich trudnych rzeczy, których doświadczyłem?
Jakie zasoby są moimi osobistymi zasobami, a jakie mogłem w sobie wykształcić dzięki mojej rodzinie?
PRZYSZŁOŚĆ
W baśniach, mitach, opowieściach często spotykamy się z motywem przeznaczenia, z góry wyznaczonej bohaterowi ścieżki. Śpiąca Królewna musiała ukłuć się zaczarowanym wrzecionem w palec, gdy ukończyła 15 rok życia, Harry Potter przez całą książkową sagę mierzył się z lękiem związanym z wiszącą nad nim przepowiednią, a Odyseusz zginał tak, jak zostało mu przepowiedziane – z rąk swego syna.
I choć w realnym życiu nie musimy mierzyć się z przepowiedniami, to nie zawsze to, jak kształtuje się nasza przyszłość jest w pełni nasze. Czasem, gdy dokładnie wiemy, co i jak chcemy zrobić z naszym życiem, może okazać się, że nie płynie to w pełni z nas samych. Może być wymarzone i wybrane przez naszych rodziców lub wybrane przez nas samych nie dlatego, że tego pragniemy, tylko dlatego, że tak robią i wybierają inni. Może być też tak, że bardziej niż świadomość własnej drogi kształtują nas oczekiwania innych ludzi. I właśnie dlatego poznanie siebie, własnych pragnień, marzeń i wartości, a także odkrycie własnych celów jest tak ważne. Im większa świadomość w tym zakresie, tym większa szansa, że przyszłość, którą budujesz jest właśnie Twoja.
I nawet jeśli myślisz, że już wiesz, że droga którą podążasz ku przyszłości jest Twoja, to pozostaje Ci coś jeszcze do zrobienia – sprawdzanie i testowanie jej. W końcu kwintesencją rozwoju jest zmiana. Dlatego zapraszam Cię do odpowiedzenia sobie na pytania:
Czy wiesz dokąd zmierzasz?
Czy wiesz dlaczego zmierzasz właśnie tam?
Czy dajesz sobie przyzwolenie na zakwestionowanie tego planu i jeśli poczujesz, że tego potrzebujesz, na odpuszczenia go?
Czy pozwolisz sobie namalować obraz swojej przyszłości własną paletą barw?
Jeśli jesteś zainteresowany/-a odpowiedzią na te i inne pytania dotyczące Ciebie samego, to serdecznie zapraszam Cię do zakupu mojego ebooka, który znajdziesz w sklepie internetowym. Znajdziesz w nim mnóstwo terapeutycznych zadań i ćwiczeń, które pomogą Ci odpowiedzieć sobie na pytanie: Kim jestem? Skąd przybywam? Dokąd zmierzam? Z kim wędruję? Co niosę w swoim plecaku?
A jeśli chcesz zobaczyć, jak ebook wygląda w środku i jak skonstruowane są zadania, to możesz pobrać dwa przykładowe ćwiczenia TUTAJ.