505230377 podrozeterapeutyczne@gmail.com
Made with love by Zuzanna Bajsarowicz
Szelest papieru do pakowania. Światełka odbijające się w zaokrągleniu wstążki. Oczekiwanie. Radość. Czasem rozczarowanie.
Prezenty świąteczne. Kto ich nie lubi? Lubimy prezenty dawać, lubimy prezenty dostawać. Niekoniecznie lubimy… je wybierać. Zwłaszcza, jeśli mamy obdarować kogoś, kogo nie znamy zbyt dobrze.
Dlatego dziś przychodzę do Was z kilkoma podpowiedziami, co można ofiarować w prezencie. Pomysły sprawdzone osobiście, takie, do których wracam.
Nazywam się Zuzanna Bajsarowicz.
Jestem psycholożką
i psychoterapeutką. Pracuję
w nurcie systemowo - ericksonowskim z osobami dorosłymi - indywidualnie oraz podczas terapii par.
Jestem autorką eBooków rozwojowych oraz kart pracy dla dzieci.
Chcesz dowiedzieć się więcej?
tekst
PAMIĘĆ – tak naprawdę nie tylko ważne jest „co”, ale przede wszystkim „że”. Nie trzeba wydawać góry pieniędzy (a czasem nie trzeba w ogóle, wystarczy pomysł), by móc zrobić prezent drugiej osobie. List ze słowami, które zawsze chciałeś powiedzieć, album ze zdjęciami rodziny pozbieranymi od bliskich obdarowywanego, plakat ze wspólnie odwiedzonymi miejscami lub tymi, które pragniecie zobaczyć.
DOŚWIADCZENIE – prezenty oparte na ofiarowaniu komuś możliwości wzięcia udziału w jakimś przedsięwzięciu, to piękna rzecz – czy to bilet do teatru, czy lot paralotnią, czy też bon na kolację w restauracji. Można skorzystać z gotowych voucherów przygotowywanych przez firmy zajmujące się organizacją takich doświadczeń lub przygotować własny i dokonać rezerwacji samodzielnie.
UMIEJĘTNOŚĆ – lub wsparcie w osiąganiu umiejętności. Dla początkującego podróżnika, który nie wie, jak zacząć podróżować bez biura podróży ebook Ani Kęski (to nie post sponsorowany 😉, ebook po prostu jest świetny), dla kogoś, kto właśnie przeszedł na wegetarianizm – książka „Jadłonomia” Marty Dymek , dla kogoś, kto chce nauczyć się tworzyć ceramiczne cuda – kurs ceramiki. Umiejętności jest masa, znając preferencje obdarowywanego można go cudownie uszczęśliwić.
WIEDZA – najłatwiej przekazać ją w postaci książek. O życiu, o świecie, o przeszłości, o naturze… mnogość książek na rynku jest przeogromna. Książka, nawet jeśli początkowo ma być odłożona w kąt, to zawsze dobry pomysł, które może poszerzyć perspektywę, przenieść w inny świat lub dodać otuchy.
SERCE – a dokładnie serce włożone w wykonanie czegoś. Prezenty robione własnoręcznie, to chyba mój ulubiony rodzaj prezentów. U mnie były już: domowa nutella, krem kokosowy, smakowe oliwy, trufle, domowe peelingi, mydła, świeczki, nalewki… Ach, mogłabym tak jeszcze wymieniać.
DOBRO – jednym z najpiękniejszych sposobów na „podarowanie komuś dobroci” jest wirtualna adopcja zwierząt. W ten sposób można „adoptować” praktycznie każde zwierzę – od pszczoły do delfina. W Polsce takie akcje prowadzi np. WWF, dzięki czemu można przyczynić się do zadbania o te zwierzęta, którym trudno będzie bez takiej pomocy przetrwać. Dla zwierzolubów to będzie z pewnością piękny prezent.
WSPÓLNE WSPOMNIENIE – zorganizowanie czegoś dla osoby obdarowywanej oraz tej, która prezent wręcza. Jest jedno zastrzeżenie – niech to będzie taka forma spędzenia czasu, która sprawi radość obdarowywanemu. Może być to wieczór filmowy z komediami romantycznymi, zorganizowanie wycieczki po polskich zamkach i pałacach lub voucher na noc spędzoną latem pod gwiazdami.
CZAS, UWAGA, MIŁE SŁOWO, UŚMIECH – czy muszę coś dodawać, oprócz tego, że je warto ofiarowywać nie tylko od święta?